NOWY FILM | Wakacje w przyczepie | Chałupy 6


Miały być romantyczne wakacje w Rzymie, lecz koronawirus zmienił nam plany i koniec końców zostaliśmy w Polsce. 




Zacznijmy od początku, chałupy znajdują się w województwie pomorskim ok. 400km od Poznania. 5 godzinna podróż samochodem z ledwo chodzącą klimą i bagażami na kolanach była dość ciekawa.
Camping w Chałupach to coś cudownego. Do morza jak i do zatoki są dosłownie dwa kroki. Wioska na codzień liczy ok 400 mieszkańców, natomiast latem przewija się przez nie kilkanaście tysięcy turystów.
My wynajęliśmy przyczepę na campingu Chałupy 6 - jest on trochę droższy od znajdującego się obok campingu Albatros (potocznie mówiąc 5,5). Mamy jeszcze Camping Ekolaguna oraz Solar, gdzie na polu namiotowym możemy spędzić ekonomiczniejsze wakacje.
Wieczorami ubieraliśmy zimowe kurtki i czapki - na plaży, po zachodzie słońca jest dość zimno. Zaopatrzeni w krzesełka wędkarskie, Wino i głośnik spędzaliśmy noce patrząc na morze. 
Oprócz chałup, gdzie nie ma dużo atrakcji, warto odwiedzić inne miasteczka na Półwyspie Helskim. My pojechaliśmy na skuterach na minuty do Juraty. Znajduje się tam molo i restauracja SILK AND SPICY gdzie zjecie najlepszego Pad Thaia. Niestety w czasie drogi skuter nam się rozładował, a plecak został uwięziony w bagażniku. Na szczęście po dwóch długich godzinach odzyskaliśmy swoje rzeczy - trzeba było jechać rowerami.

A koronawirus? Ani śladu po nim na Helu. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 WIWUART , Blogger